W rodzinie Julki pojawia się maleńki braciszek i wszystko staje na głowie. Czy dziewczynka będzie dla niego dobrą starszą siostrą? I czy rodzice nie zapomną, że oprócz dzidziusia mają też córkę?

Kacper jest bardzo dumny ze swojego plecaka. Tyle w nim kieszonek i tak dużo miejsca! Niestety, okazuje się, że duży plecak to duży kłopot. Przekąska śniadaniowa może się w nim zapodziać prawie na amen, a jeśli się zbyt wiele naładuje do środka, ciężar może przerosnąć nasze siły. Chłopiec próbuje zanieść do domu plecak wypchany książkami i przekonuje się, że od przybytku głowa może nie boli, ale ramiona i plecy - tak! Nawet najsilniejszy w klasie nie poradzi! Na szczęście można liczyć na pomoc znajomych, a na przyszłość warto mierzyć zamiary na siły - nie odwrotnie!